Autor |
Wiadomość |
Eddie |
Wysłany: Wto 18:40, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
trzeba jednak przyznać że facet jest spryciarzem, mógł nas jeszcze długo zwodzić. dziś niestety napisał o jeden post za dużo. jeśli to ktoś z grupy to ma łomot gwarantowany. [nie tyczy sie kolegi który gra w rugby z wiadomych powodów ha hah]. |
|
Gość |
Wysłany: Wto 18:28, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
masz racje to nie jest prof. Wilczyński , poza tym pan profesor na pewno nie lubi wieszania firanek niech sie ten dowcipniś ujawni kim jest:) heh, borewicz brawo. ja wybawiłem agenta podszywającego sie a ty zadałeś coś |
|
Eddie |
Wysłany: Wto 18:24, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
cholera chyba dałem się nabrać. dobrze że ktoś czuwa. brawa dla Borewicza. |
|
Borewicz |
Wysłany: Wto 18:00, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
Po dr nie piszemy kropki. To był twój błąd dowcipnisiu. BAN. |
|
Wilku |
Wysłany: Wto 17:16, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
Dr. Jerzy Ciecieląg nie jest zarejestrowany na tym forum - powiedziałem mu (przepraszam jeśli tym samym naruszyłem Państwa prywatność), iż istnieje forum studentów, których opiekunem jest Jerzy Ciecieląg. Kiedy powiedziałem mu, że mam zamiar zobaczyć "co w trawie piszczy" zaproponował mi abym zarejestrował się jako on. Początkowo to uczyniłem, lecz sobie darowałem i piszę jako ja. Proszę także państwa o zachowanie tajemnicy w gronie Waszych koleżanek i kolegów z roku - po Naszej uczelni niejednokrotnie nosiły się głupie plotki głównie tyczące doktorantów "bratających się" z młodszymi studentami. Na forum zaglądnąłem z czystej ciekawości, rzadko będę pisał.
Pragnę też pogratulować Państwu - nie daliśćie się nabrać na mój żart o rzekomym braku poniedziałkowych zajęć (to znaczy, że jeszcze słuchacie uważnie belfrów na wykładach )
Pozdrawiam Marek W |
|
Mariuss |
Wysłany: Wto 12:34, 27 Lis 2007 Temat postu: Nasi szanowni Wykładowcy!! |
|
Prośba do użytkowników "Wilku" i "cjerzy"
Jeżeli panowie są rzeczywiście , profesorem Markiem Wilczyńskim oraz i dr Jerzym Ciecielągiem, bardzo proszę o potwierdzenie swej tożsamości, gdyż dokładnie nie wiemy czy to ktoś inny podszywa sie pod panów nazwiska.
p.S Borewicz, zrobiłem to za ciebie Mam nadzieje że dostane w końcu stołek moderatora |
|
|